niedziela, 6 lutego 2011

Flea market Mikołów 06.02.2011

Dziś na targu staroci w Mikołowie.
Kupiłam pomarańczowy, niekompletny serwis z Chodzieży z lat 60. Porcelana jest taka cienka.
Miro wybrał zegar produkcji ZSRR. Mechanizm jest nowy, ale obudowa w starym stylu. Już znalazłam dla niego idealne miejsce. Zdobi przedpokój.
Deser na dziś: migdały w karmelu.
Życzę dobrego tygodnia.

Today flea market in Mikołów:
I bought incomplete, orange coffee set from '60 made by Chodzież factory. Porcelain is so thin.
Miro found clock made in Soviet Union in seventies. Mechanism is new but casing oryginal. I have already found place for it, decoration of our hall.
Dessert of the day: almonds in caramel.
Have a good week.




1 komentarz: